Jesienne zmiany w ogrodzie

Co nowego u mnie w ogrodzie? 
Nowe kolory na tarasie. Uwielbiam dekorować taras. Nie mam jeszcze dużych donic które w zamyśle mają być z roślinami całorocznymi, więc na razie mam rośliny w koszach i donicach. Wcześniej były Hortensje ogrodowe, tzw. jednoroczne, czyli te które przemarzają od 0 stopni. Teraz postawiłam na Chryzantemy o drobnych kwiatach. Były już białe, teraz są brudnoróżowe. Po prostu przecudne. Tak naprawdę nigdy nie lubiłam Hryzantem, kojarzyły mi się tylko z cmentarzem, ale są teraz dostępne w ślicznych kolorach, a w koszach prezentują się naprawdę ładnie.



Urosły mi grzyby :) pierwszy raz nie były to psiaki :) Śliczna dekoracja. Natura jest najlepsza.


Tworzyłam kolejną rabatę z boku domu. Było to strasznie trudne miejsce do utrzymania trawnika. Nic tam nie rosło. Niestety ale mam wokół domu daszek który skutecznie zatrzymuje deszcz. Nie mamy jeszcze automatycznego nawadniania, więc pozostawało ręczne...Uznałam, że jak mam już coś podlewać to wolę piękne rośliny :) Rabata jest wąska. Zdecydowałam się na misz masz jak zwykle. Są Jeżówki, Thuja, Wierzba mandżurska, Hortensja bukietowa, karłowe iglaki a do wypełnienia wrzosy i wrzośce. 








No i zakwitła mi jabłoń :) Z tyłu domu mam warzywnik i kilka drzewek owocowych. Niestety ale jedna z jabłonek zakwitła kilka dni temu.


Kolejna rabata w trakcie tworzenia, ale to może już następnym razem



Komentarze

Popularne posty